Czy można zdać egzamin P1 pracując po godzinach?


Tydzień temu zdałam egzamin P1! Moja radość po uzyskaniu wyniku była niezmierna z kilku powodów: był to mój pierwszy egzamin, zdałam go za pierwszym razem, a także dawałam sobie bardzo małe szanse gdy zaczynałam moją naukę. Artykuł jest skierowany głównie do osób, które mają wymagającą pracę i w związku z tym mają wątpliwości czy uda im się należycie przygotować do egzaminu. Mój przykład pokazuje, że jest to możliwe aczkolwiek trzeba się przygotować na kilka wyrzeczeń.

Może na początek wyjaśnię co mam na myśli pisząc "wymagająca praca". Moja obecna praca pomimo tego, że jest bardzo satysfakcjonująca bywa również wyczerpująca. Nie mam w niej kompletnie czasu na „nicnierobienie”, wręcz przeciwnie zdarza się, że pracuje nawet do 24. Jeśli miałabym to uśrednić, w miesiącu zdarza mi się wypracowywać od 20 do 30 nadgodzin.


Poniżej opis pokrótce tego jak przygotowywałam się do egzaminu oraz kilka wskazówek dotyczących samego egzaminu jak i nauki.

Zaczęłam od zrobienia planu, który mniej więcej określał co w jakim czasie przepracuje. Zaczęłam moją naukę 1 stycznia i wstępnie planowałam do egzaminu podejść na początku marca. Ostatecznie egzamin zdałam 5 kwietnia gdyż musiałam na bieżąco modyfikować mój plan. Wyglądało to mniej więcej tak:
- styczeń – dokładne przeczytanie całej książki, wraz z pobieżnym analizowaniem zadań (nie robiłam notatek),
- luty – przerobienie (tym razem z pełnym skupieniem) wszystkich zadań z książki, a także przerobienie wszystkich zadań z zestawu ćwiczeń,
- marzec – czas powtórzeń – ponowne przejrzenie książki i przeczytanie najważniejszych fragmentów (tym razem omijałam wszystkie opisane przykłady i tematy, które wydawały mi się dobrze znane), na tym etapie zrobiłam bardzo skondensowane notatki, przerobiłam ponownie wszystkie zadania z zestawu ćwiczeń tym razem mierząc czas i starając się robić je w tempie
- kwiecień (4 dni) – utrwalanie zagadnień, które do tej pory sprawiały mi największą trudność.


Jeśli chodzi o rozplanowanie nauki to uczyłam się głównie w weekendy gdyż w tygodniu często nie znajdowałam na to czasu bądź byłam zmęczona. Na początku uczyłam się około 10 godzin w weekend i średnio 6 godzin w tygodniu. W ostatnim miesiącu w większym stopniu zrezygnowałam z rożnych przyjemności i rozrywek i zwiększyłam ilość nauki do około 20 godzin w tygodniu. Myślę, że gdybym miała to podsumować to na naukę przeznaczyłam około 200 godzin. Gdzieś przeczytałam, że do zdania egzaminu potrzebujemy średnio 100 godzin nauki i myślę, że tyle mogłoby mi to zająć gdybym codziennie wychodziła z pracy o 17 :) Zdanie egzaminu przy wymagającej pracy jest możliwe ale trzeba się liczyć z tym, że nauka zajmie nam więcej czasu gdyż zmęczony umysł gorzej chłonie wiedzę a poza tym wszystko będzie bardziej rozciągnięte w czasie i niektóre tematy będziemy musieli sobie powtarzać i przypominać. Poza tym ja nie czułam presji, że muszę egzamin zdać szybko a nie chciałam żeby moje życie polegało jedynie na nauce i pracy.

Moje rady dotyczące egzaminu i nauki:
- na egzaminie wystarczyło mi czasu "na styk" dlatego radzę zaznaczać odpowiedzi nawet jeśli nie jesteśmy ich pewni gdyż może się okazać, że tak jak w moim przypadku nie będziecie mieli możliwości wrócić do żadnego z pytań,
- w nawiązaniu do powyższego radzę na pewnym etapie nauki liczyć ile czasu potrzebujemy na rozwiązanie zadań,
- miałam wrażenie że zadania na egzaminie były trochę mniej rozbudowane niż te w zeszycie ćwiczeń, ale poziom trudności był bardzo podobny,
- na egzaminie stosunek zadań teoretycznych do obliczeniowych mocno mnie zaskoczył, dlatego radzę nie ignorować teorii skupiając się tylko na zadaniach, chociaż wciąż uważam że ważniejsze jest opanowanie wszystkich zadań niż teorii,
- uczyłam się wyłącznie z zestawu Kaplana, który mi bardzo przypadł do gustu gdyż wszystko jest tam dobrze uporządkowane i jest dużo ciekawych przykładów, które pomagają lepiej zrozumieć teorię,
- jedyne zadania, które robiłam to te z zestawu ćwiczeń Kaplana gdyż nie lubię korzystać ze zbyt wielu źródeł (jak widać to wystarczyło).

Jeśli macie pytania dotyczące tego egzaminu zostawcie je w komentarzach, postaram się na wszystkie odpowiedzieć :)


Komentarze